SOMERSET, Mass. (WJAR) —
wezwanie na policję w sprawie kradzieży sklepowej zmieniło się w coś znacznie większego dla funkcjonariusza w Somerset, który uważał, że kara niekoniecznie pasuje do przestępstwa.
pięć dni przed Świętami Bożego Narodzenia Ptlm Matt Lima z Departamentu Policji Somerset został wysłany do lokalnego przystanku i sklepu za zgłoszoną kradzież.
„zarzut polegał na tym, że dwie kobiety skanowały niektóre przedmioty przy kasie, ale omijały inne przedmioty i pakowały te przedmioty” – wyjaśniła Lima. „Dyspozytor wskazał, że były to dwie kobiety i dwoje małych dzieci, które zostały zatrzymane przez straty i zapobieganie tam.”
„sama mam dwie dziewczyny, podobne pod względem wieku do tych dwóch, które tam były, więc trochę mnie to uderzyło” – powiedziała Lima.
po przyjeździe Lima powiedział, że pociągnął jednego z dorosłych na bok, podczas gdy dzieci, które nie miały pojęcia, co się dzieje, były okupowane przez pracowników sklepu.
„kobieta, z którą rozmawiałem, wyjaśniła, że pracuje, ale matka dzieci nie pracowała i miała inne problemy rodzinne, a to, co wzięła, to świąteczna kolacja dla dzieci” – powiedział oficer.
„There was nothing else on there like health and beauty items, shampoo, anything like that. To było jedzenie ” – powiedział. „Zapytałem pracownika, gdzie są inne przedmioty, które planowali zabrać i poinformowano mnie, że zostały odłożone z powrotem na półki.”
sklep wydał dwóm kobietom rozkaz „zakaz wstępu”.
Lima, która mocno wierzy w przestrzeganie prawa, przerwała im i postanowiła nie wnosić zarzutów.
„oczywiście, ta rodzina była w potrzebie i nie wyobrażam sobie, że muszę podjąć decyzję, aby pójść do sklepu i zapłacić tylko za to, na co mnie stać. czy mam tam jechać i próbować zabrać rzeczy na świąteczny obiad dla dzieci?”powiedział Lima. „Byli bardzo wdzięczni, byli trochę zszokowani. Jestem pewien, że wiele osób w tej samej sytuacji myślałoby, że będzie inny wynik, i może zostaną aresztowani lub będą musieli iść do sądu.”
Lima posunęła się o krok dalej, starając się pomóc rodzinie.
kupił kartę podarunkową za 250 dolarów, aby rodzina mogła kupić jedzenie we właściwy sposób.
„kupiłem kartę podarunkową o wartości zbliżonej do tego, co zostało zabrane” – powiedział Lima. „Zrobiłem to, co uważałem za słuszne. Nie chodzi o mnie, po prostu starałem się postawić w sytuacji tej rodziny i okazać trochę empatii.”